Ja mądra z bolącą kostką pojechałam na rower ;D.
Co prawda trochę mnie już przeszło.
No ale nie patrząc na to jednak nie powinnam jechać.
A przejechałam tyle co wczoraj na rolkach.
Już wolę, żeby mnie ta kostka bolała, ale żebym tylko nie siedziała w domu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz