W czwartek był wspaniały kebab z Kasią ;*
W piątek quesadilla z Olą ;*
A tak na przyszłość.
Olu, jeśli jeszcze raz mnie tak wystraszysz jak w piątek,
gdy będę jadła quesadille to tym razem ona naprawdę wyląduje na ścianie ;p
No to kilka zdjęć z czwartkowej sesji.
<moja grzywka ;o>
No to kilka zdjęć z czwartkowej sesji.
<moja grzywka ;o>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz